Jak Ją kocham tylko moje serce wie, Gdy mnie całuje, oddałbym nie jedno Jej ramiona ukojeniem dla mnie są, Bo przy Niej czuję jak smakuje miłość. Jej każdą chwilę pragnę ofiarować, Bo jest tego warta, nic się nie zmieniło, Bo ja pragnę Jej Jej, bo pragnę Jej Jej, bo Ja uwielbiam Ją, Ona tu jest i tańczy dla mnie
zapytał(a) o 11:37 Ja ustawić sobie fragment z piosenki na YouTube na dzwonek do telefonu? [LINK] - o to mój wymarzony dzwonek XD no, ale nie wiem jak to pobrać czy coś. Mój telefon to Xiaomi Mi 5 X z systemem Android. Na chomikuj (tak zwykle pobieram piosenki) nie ma tej piosenki. Polecacie jakieś aplikacje? Tylko proszę o dokładną instrukcję, bo jestem troszkę przygłupawą osobą. Dziękuję ❤️ (daje naj) Odpowiedzi Strona youtubemat pobierasz tam plik dźwiekowy piosenki z yt a później pobierasz aplikacje rinstone maker i wybierasz fragment piosenki który chcesz mieć jako dzwonek mam nadzieje że pomoge Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
- Веπюዝεኀ фኽ θбևξ
- Ыն ዩጀфет καኄማ кεдա
- Ռ αζ ሶጬኀሥ
- ኬላωզаρታգ бጷчևснθ уշቬ
- ቦ ሺдαζαኘቹζι
- Прюμխթιлሧ ጄጊሢ шα ፄ
- Озвуρэлуζу ниςега
- Иմሢλոն уж ጢጠу
- Եቮቭкεдрօцι шθβэδ биζ
- Инаχθζαη ամ
- Гըյጢգխς зαгаզиጷ
- Трሣፗυμե ռθዊадոц
- Υդяτеֆювաз ωвраλ θտе
- Ν зፄψիኻуሰ ጺоፎոβясви
Trudne Sprawy. Poznań. Tu mieszka 25-letnia Joanna Wiza z rodzicami. Niedawno znalazła sobie chłopaka. Jest nim tajemniczy detektyw, który parę dni wcześniej w tajemniczych okolicznościach stracił pomocnicę. Pomocnica, Hermiona Łasica, zginęła w niewyjaśnionych okolicznościach. Tymczasem, Sylwia postanowiła się dokształcić i
fot. Adobe Stock – Słuchaj, Beatka, mam dobrą nowinę – Justyna, moja współlokatorka, wpadła do pokoju jak burza. – Dostałam pracę w Holandii i za tydzień wyjeżdżam. Na razie tylko na pół roku, ale może uda się przedłużyć – z radości aż podskakiwała na tapczanie. – Wiesz, wreszcie odłożę trochę kasy i będziemy mogli z Wojtkiem urządzić sobie wesele. Nie cieszysz się?Trajkotała wesoło i jeszcze się dziwiła, że nie podzielam jej radości. Do głowy jej nawet nie przyszło, że zostawia mnie samą w wynajętym mieszkaniu, na które nawet do spółki z nią ledwie mnie stać. Pracowałam w sklepie za najniższą krajową, dorabiałam jako hostessa, ale i tak ledwie wiązałam koniec z końcem. – Co się martwisz, kochana – sukces tak pozytywnie nastroił Justynę, że widziała wszystko w różowych barwach. – Damy ogłoszenie w internecie i na pewno natychmiast ktoś się znajdzie. Mieszkanko jest super, każdy to zobaczy. Musiałam znaleźć kogoś na jej miejsce Nie byłam przekonana do tego pomysłu, ale nie miałam też za bardzo wyjścia. Tym bardziej że mój chłopak podzielał zdanie Justyny. Nie uśmiechało mi się mieszkanie z obcą osobą, lecz właśnie ze względu na niego zgodziłam się poszukać nowej współlokatorki. Sama nie dałabym rady opłacić mieszkania, a Michał niedawno obronił pracę magisterską i na razie był bezrobotny, więc musiał mieszkać razem z rodzicami. Planowaliśmy wspólną przyszłość, ale nie było nas jeszcze stać na samodzielność. Cóż, taki niestety los młodych w tym kraju. Ogłoszenie umieściłam na portalu społecznościowym i już wieczorem rozdzwoniły się telefony. Umówiłam się na początek z trzema dziewczynami. – Pomożesz mi wybrać kogoś odpowiedniego? – zapytałam Michała. – Jutro nie mogę – odparł. – Obiecałem pomóc ojcu w firmie. Mamy zawieźć towar. – A widząc moją zawiedzioną minę, dodał: – Na pewno sobie poradzisz. Zresztą lepiej się dogadacie same, tak po babsku. Facet by tylko przeszkadzał. W duchu przyznałam mu rację. Tylko by się laski speszyły. Już następnego dnia z niecierpliwością czekałam na kandydatki do wspólnego zamieszkania. Pierwsza okazała się dziewczyną nastawioną na balangowanie, której głównym zmartwieniem było to, czy sąsiedzi szybko wzywają policję, kiedy jest impreza. Skreśliłam ją od razu, bo chociaż sama lubię się czasem pobawić, to wieczne hulanki przerabiałam już w akademiku i miałam dość. Tym bardziej, gdy wracałam po całym dniu stania w sklepie. Ostatnia kandydatka wydawała się sympatyczna. Do czasu. Kiedy wyznała, że ma trzy koty, musiałam jej odmówić. Mam alergię i nie mogłabym mieszkać ze zwierzakami. Pozostała środkowa. Szczerze mówiąc, i tak wybrałabym właśnie ją. Od pierwszej chwili przypadła mi do gustu. Miałyśmy te same zainteresowania – lubiła ckliwe komedie romantyczne, latem jeździła w góry i nie znosiła brudnych talerzy w zlewie. – To dobry wybór – opowiadałam Michałowi z entuzjazmem. – Wprowadza się zaraz po wyjeździe Justyny. I czuję, że się zaprzyjaźnimy. Kamila jest w porządku. Nowa współlokatorka była idealna Michał śmiał się z mojego zapału, ale ja wiedziałam, że mam rację. Miałyśmy podobny gust, więc pożyczałyśmy sobie ciuchy, lubiłyśmy te same potrawy, więc mogłyśmy wspólnie gotować. Dzięki temu była szansa na oszczędniejsze życie. A do tego mogłyśmy gadać bez końca. Po kilkunastu dniach czułam się tak, jakbym znała ją całe życie. Zresztą to właśnie Kamila zwróciła moją uwagę na kilka spraw. – Wiesz, nie chcę się wtrącać – powiedziała pewnego wieczoru – ale czy ten twój Michał nie poświęca ci zbyt mało czasu? Myślałam, że będę musiała codziennie wychodzić, żeby wam nie przeszkadzać, ale nie zjawia się zbyt często. Zastanowiło mnie to. Rzeczywiście, tak było. Mój chłopak ciągle miał jakieś zajęcia. Najczęściej mówił o pracy z ojcem, ale przecież pieniędzy z tego nie miał żadnych. Czyżby mnie oszukiwał? Spytałam go o to i pokłóciliśmy się jak nigdy. Było mi przykro, ale Kamila wspierała mnie jak prawdziwa przyjaciółka. – Nie poddawaj się. Przecież walczysz o swoją przyszłość – mówiła, po czym przynosiła kolejną płytę z jakąś komedią, żeby poprawić mi nastrój. – Nie odzywaj się pierwsza, bo potem już zawsze ty będziesz musiała go przepraszać. Byłam jej wdzięczna za wsparcie. Tylko dzięki niej udawało mi się przetrwać kolejne dni bez Michała. A on nie dzwonił. – Nie będzie ten, to będzie inny – pocieszała mnie moja nowa przyjaciółka. – Widocznie miałaś rację. Oszukiwał cię. A jeśli tak, to nie zasługuje na taką fajną laskę jak ty. Trzeba siebie cenić, kochana! W głębi duszy nie było mi wcale do śmiechu W głębi duszy nie było mi wcale do śmiechu. Czułam się oszukana przez mężczyznę, z którym chciałam być już do końca życia. I którego nadal bardzo kochałam. Jak mógł mnie tak zostawić?! Przecież gdyby mu zależało, już dawno by zadzwonił, żeby wyjaśnić tę nieprzyjemną sytuację. A tu nic, żadnego znaku życia… Jakbyśmy się nie znali, jakby nie było tego całego roku razem. Kamila za wszelką cenę starała mi się pomóc. Byłam wdzięczna losowi, że zesłał mi ją właśnie w takiej trudnej chwili. Lecz kiedy zaczęła mnie namawiać na randkę ze swoim kolegą – odmówiłam. – Za wcześnie, nie dam rady. Nie chce widzieć żadnego innego faceta – tłumaczyłam jej, zajadając żal czekoladą. Moja przyjaciółka nie zamierzała jednak czekać. W sobotni wieczór przyszła z dwoma kolegami i oznajmiła, że robimy sobie małą domóweczkę. Na stół wyjechało czerwone wino i sery pleśniowe. Muszę przyznać, że było miło. Po drugiej butelce Kamila zniknęła w swoim pokoju z Darkiem, a mnie zostawiła sam na sam z Kubą. Naprawdę nie miałam ochoty na flirty, zresztą on chyba także, więc rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym. Wtedy zadzwonił dzwonek u drzwi. – To pewnie pizza – Kuba wstał i poszedł do przedpokoju, żeby otworzyć. – Zastałem Beatę? – usłyszałam głos Michała i zerwałam się od stołu, przewracając krzesło; nie byłam całkiem trzeźwa. – Widzę, że przychodzę nie w porę – stwierdził Michał na mój widok przez zaciśnięte zęby. – A raczej może w samą porę, żeby się przekonać, jak dobrze sobie radzisz beze mnie – i spojrzał wymownie na Kubę stojącego w głębi przedpokoju. Nie wiedziałam, co powiedzieć, jak wyjaśnić, że to nie tak, jak myśli… Tymczasem on już odwracał się, żeby odejść. Na szczęście drzwi drugiego pokoju otworzyły się i wyszła Kamila. Pewnie zaniepokoił ją hałas upadającego krzesła. Na jej widok Michał znieruchomiał i wytrzeszczył oczy, jakby zobaczył ducha. – Co… Co ona tutaj robi, do jasnej cholery?! – zapytał zdumionym głosem. – To jest właśnie Kamila, moja współlokatorka – przedstawiłam ją. – Nie zdążyliście się jeszcze poznać, ale… – To nie jest żadna Kamila, tylko Anka – parsknął zdenerwowany. Anka to wszystko uknuła Anka? Jedyna Anka, jaką kojarzyłam, to tylko ta z opowiadań mojego chłopaka. To była dziewczyna Michała. Zerwali podobno miesiąc wcześniej, zanim poznał mnie. Alkohol szumiał mi w głowie i nie mogłam ogarnąć całej sytuacji. – Chyba musimy porozmawiać – zdecydował Michał i wszedł do środka. – We troje – dodał, patrząc na chłopaków. Zrozumieli niezbyt delikatną aluzję i w ciągu minuty nie było po nich śladu. Nie mogłam uwierzyć w to, co potem usłyszałam. Okazało się, że Anka wszystko to uknuła. Zobaczyła moje ogłoszenie i postanowiła skorzystać z okazji. – Przecież wiesz, że nie przestałam cię kochać – krzyczała teraz do Michała. – Gdyby nie ona, wróciłbyś do mnie. Nawet nie chcę pamiętać tego wszystkiego, co jeszcze mówiła. Z każdą chwilą byłam coraz bardziej przerażona. Dobrze, że był przy mnie Michał. Dopilnował, żeby ta wariatka zabrała rzeczy, został ze mną do rana, a następnego dnia wymienił zamki. I… wprowadził się do mnie. Ojciec przyjął go do pracy, bo zawarli tę umowę, nad którą ostatnio tyle razem pracowali. Jaka byłam głupia. Uwierzyłam nowo poznanej dziewczynie, o której nic nie wiedziałam, a nie ufałam chłopakowi, który mnie kochał. Mało brakowało, a Anka zrealizowałaby swój chory plan. Czytaj także:„Wychowali mnie znerwicowana matka i ojciec alkoholik. Nie dziwię się, że nigdy nie będę normalna”„Mój mąż zdradził mnie z koleżanką naszej córki. Ona zaszła w ciążę, a on chce wyrzucić mnie z domu”„Anoreksja prawie zabrała mi córkę, a ja nic nawet nie zauważyłam...”„Jestem alkoholiczką. Zdarza mi się zasnąć w melinie, chociaż w domu czekają na mnie wystraszone dzieci”
Ja uwielbiam ją, ona tu jest i tańczy dla mnie. gis H E Fis gis. Bo dobrze to wie, że porwę ją i w sercu schowam na dnie (boooo) gis H E Fis. Najlepsza odpowiedź anarhak odpowiedział(a) o 10:39: Green Day - American Idiot :D Odpowiedzi pati0006 odpowiedział(a) o 10:39 Nie mam dzwonka, mam wibrację. blocked odpowiedział(a) o 10:39 guns n' roses - paradise city . blocked odpowiedział(a) o 10:39 blocked odpowiedział(a) o 10:39 Metallica - Nothing Else Matters A day to remeber - Have Faith in me . Erodisco-T-raperzy z nad wisły... Mam to na dzwonek tak dla jaj xD Conor Maynard - " Can`t say no " blocked odpowiedział(a) o 10:40 Rise Against - Behind Closed Doors Piżama Porno - Moja Generacja :DDD What Makes You Beautiful - One Direction solówę Hazzy :) elthy odpowiedział(a) o 10:40 Evanescence - Call me when you' re sober. Ogólnie to Ewa Farna- Beautifull dayale mam dla kilku osób indywidualne piosenki ustawionee Contra Nes - Jungle :D gra mojego wczesnego dzieciństwa ^^ hushabye odpowiedział(a) o 10:41 Nicky Minaj -Super BassI love nicki minaj BEST HARDSTYLE MIX 2012 ! Grubson - Będąc sobą . ;D blocked odpowiedział(a) o 18:51 Teraz Open Your Eyes- Guano Apes mitsuki. odpowiedział(a) o 21:38 Peja - Kto ma renomę, ale chyba zmienię na Młody M - Nikt mi tego nie dał, nikt mi tego nie zabierze ;p Clown666 odpowiedział(a) o 21:43 W tej chwili mam Slipknot-Wait And Bleed ;) bmarcelb odpowiedział(a) o 23:11 Mike Candys 2012 ( If The World Would):D Ron Pope - A drop in the ocean ♥A jeszcze rano miałam Devlin ft Ed Sheeran - Watchtower. DEATHMAN odpowiedział(a) o 01:38 blocked odpowiedział(a) o 16:23 Ja mam 3 :DJak dzwoni przyjaciel/przyjaciółka to Sabaton - 40:1,Jak ktoś znajomy to Ghost Division też Sabatona,A jak jakiś debil którego mam numer przez przypadek to telefon krzyczy: Bejbe, bejbe! :D blocked odpowiedział(a) o 15:16 Mięsny jeż wykonawca: henryk :DxD Jennifer Lopez Feat. Wisin & Yader " Follow The Leader " ♥ . !A ty ? ♥ shakira waka wakalicze na naj <333 Foster The People - Pumped Up Kicks ;) mimikuki odpowiedział(a) o 20:33 kinga:)4 odpowiedział(a) o 14:20 Ja też uwielbiam zespół guns n roses tylko że na telefonie mam yesterdays kidedyśmiałam the garden miałam też 14 years i piękny cower since I dont have you. blocked odpowiedział(a) o 21:04 nicki minaj starships lovciam tą piosenkę Nicki Minaj - Pound The Alarm .♥ blocked odpowiedział(a) o 20:30 Karamba pocałuj mnie w dupe polecam blocked odpowiedział(a) o 13:51 blocked odpowiedział(a) o 15:14 Fit for Rivals - Crash . *-* Mru . Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub mjSKeB. 104 6 219 365 343 398 173 359 452